dodano: 2014-07-16 14:30:27
Na trasę wyruszyliśmy rowerami w sobotę przez Babinek, Lubicz skąd lasem zajechaliśmy nad urokliwe jeziorko Kłodowo położone w lesie. W Widuchowej wstąpiliśmy do Przystani Pod Lipami na pyszny rosół /polecamy/ jak twierdzi szef kuchni ugotowany ze „szczęśliwych kur, które same wchodzą do garnka. W Widuchowej zwiedziliśmy kościół z XIII wieku.
Po zakwaterowaniu wyruszyliśmy drogą polną wzdłuż Odry do Marwic. Podczas jazdy nie obyło się bez przygód, miały miejsce „kąpiele błotne” .
W Marwicach godnym polecenia dla miłości architektonicznej jest kościółek, który swoim wyglądem zewnętrznym przyciąga wzrok turystów. Wieczorem mile spędziliśmy czas przy ognisku na terenie bezpośrednio przylegającym do Odry w gospodarstwie agroturystycznym pani Agnieszki Madej.
W niedzielę rano udaliśmy się do przystani „Na Jazie”. Tam wypożyczyliśmy turystyczne łodzie motorowe i wraz z przewodnikiem wyruszyliśmy na przejażdżkę po międzyodrzu. Wrażenia i widoki były niezapomniane /zapraszamy do obejrzenia zdjęć/.Łodziami dopłynęliśmy do niemieckiego miasteczka Gartz a następnie inną już drogą wodną wróciliśmy do Widuchowej. Po dopłynięciu okazało się ,że w ostatniej chwili uniknęliśmy ulewy na wodzie. Po spakowaniu się i uporządkowaniu terenu rowerami przez Krzywin, Kłodowo Żarczyn, Baniewice wróciliśmy do domów pełni niezapomnianych wrażeń.
Rajd dofinansowany był ze środków gminy Banie.